Obecnie żyjemy w czasach, w których pojawiają się nowe potencjały energetyczne. Praktycznie każdego dnia zmieniają się energie, a co za tym idzie – możliwości, dające impuls dotworzenia nowych matryc energetycznych, będących podstawą do materializacji.

Chciałabym zwrócić waszą uwagę na to, że obecnie najbardziej ceniona jest indywidualność jednostki i w związku z tym procesy ewolucyjne u każdego przebiegają inaczej: z różnym przeznaczeniem, z innymi symptomami, siłą transformacji, zdolnością do odkrywania nowego. Nie ma na Ziemi typowych schematów i programów, w jaki sposób ma być zakończona poprzednia era i jak ma rozpocząć się nowa cywilizacja. Dlatego wszystkie praktyki, z którymi się stykacie na seminariach czy w książkach, obowiązkowo musicie dopasować do własnych potrzeb. Wzbogacajcie je własnymi, indywidualnymi akcentami, uwierzcie w siebie i swoich Boskich nauczycieli. Nic nie przyjmujcie jako nakaz i nie ufajcie prognozom. One są tylko pewnym prawdopodobieństwem napływających strumieni energetycznych i tego, co może nastąpić.

Dziś czas linearny stopniowo topnieje, stopień duchowego rozwoju na tyle się zwiększył, że obecnie na Ziemi istnieje taka ilość możliwości i zdarzeń, jak wiele osób ukończyło ewolucję w trzecim wymiarze. Przy czym zwróćcie uwagę na zróżnicowanie: jeden jest na etapie ugruntowania nowych energii, drugi w fazie transformacji, inny jeszcze nie poczuł nowych czasów, choć jego Duch i Dusza czuwa aby jego przemiana odbyła się w optymalnych warunkach.

Równocześnie zapewniona jest synchronizacja duchowych stanów wznoszenia. Dlatego można powiedzieć, że każdy znajduje się w swojej indywidualnej realności, której nie można podporządkować typowym cyklom i stanom. Poczujcie wolność przy wyborze najlepszego dla siebie wariantu w zachodzącym procesie!

Dla wielu zaczyna zmieniać się charakter energetycznych praktyk. Stare programy, odbijające swe piętno od wielu wcieleń, długi karmiczne, trudne relacje, dominujące ego, wszystko to można teraz z łatwością zmienić na twórcze programy kształtujące życiowe zdarzenia i relacje na nowej płaszczyźnie – wolnej od lęku, agresji, dualizmu, izolacji, konfrontacji i szukania winnych.

Dla wszystkich, którzy w ostatnich czasach, latach, miesiącach poświęcili się systematycznej pracy nad sobą, dla każdego, kto jest otwarty na energie i możliwości nowej ewolucji, otworzyły się bramy i pojawiła się nowa przestrzeń – w której można wybierać radość i szczęście w połączeniu z twórczością w licznych dziedzinach – to nowa realność, Nowa Ziemia.

Jednak zwracam waszą uwagę – energetyczny wzór, zawierający program z konkretną wizją swojego życia – to jest pierwsze stadium kształtowania wydarzeń. Bez waszych konkretnych działań i kontaktu ze światem zewnętrznym rezultat materializacji będzie minimalny i trzeba będzie na niego czekać dłużej niż byście sobie tego życzyli. Trzeba po prostu zacząć żyć inaczej. Aby nastąpiły upragnione zmiany np. jakieś oczekiwane zdarzenie, najpierw potrzebna jest energetyczna forma – matryca. Najpierw energetyka, potem materializacja. Inaczej być nie może. Energia jest pierwotna, tworzenie w świecie materialnym to dopiero następny etap. Obecnie jest dużo energetycznych praktyk i metod właściwych nowym czasom. One posiadają olbrzymi potencjał realizacji. Ale nie ulegajcie iluzji, że wasze życie zmieni się, jeżeli będziecie tylko pogrążeni w medytacji, a wasza reakcja na to, co niesie życie, będzie taka sama. Praktyka energetyczna stanowi jedynie zapis przyszłego zdarzenia, a potem trzeba wstać z wygodnego krzesła, pomyśleć konkretnie co się chce zmienić w życiu, podjąć odpowiednie kroki i działania – w nowy sposób! I trzeba dokładnie wiedzieć, jak ma wyglądać wasze dalsze życie.

Jeśli cię nie zadowala twoja praca zarobkowa, to najpierw określ jakie masz talenty, zdolności, umiejętności i w jakiej dziedzinie przejawiasz mistrzostwo, co możesz zaoferować światu w zamian za odpowiednią zapłatę.

Nie starajcie się zmieniać na początku relacji czy formy współpracy, w której obecnie czujecie dysonans. Tym, u których pojawiła się myśl: „w jaki sposób pracodawca wyrówna mi finansowe należności, przecież więcej daję niż otrzymuję”… odpowiedź jest prosta – to jest jego wybór i jego odpowiedzialność (pamiętaj: nie oceniaj, nie krytykuj, nie porównuj). Popatrz na to od strony energetycznej – jeżeli taka sytuacja się tobie przytrafiła, to znaczy, że w twojej przestrzeni jest niewyrównana energia. Dlatego jest wysoce prawdopodobne, że pracodawca wypełnia zobowiązania energetyczne, a może nawet karmiczne, odbiera to, co jesteś światu winien bądź konkretnie jemu (życiowych zdarzeń macie na swym koncie nieskończenie wiele). Pamiętajcie, że dana sytuacja niekoniecznie uwidacznia to, co się dzieje w tej chwili, a związana jest z poprzednimi wcieleniami i relacjami.

Niejednokrotnie wasze pragnienia czy oczekiwania są jednostronne związane tylko z osobistą korzyścią czy wygodą, np. chcecie mieć ciekawą i dobrze płatną pracę, a co możecie zaoferować w zamian za zapłatę…? Jakie przymioty charakteru, zdolności, umiejętności, profesjonalne mistrzostwo…?

Wzorzec energetyczny: „biorę więcej niż daję” powoduje dług, którego wyrównanie niejednokrotnie następuje w innych sferach (wasze wyższe plany pracują tak, aby zachowana była równowaga energetyczna). Może się zdarzyć, że będziecie mieli szereg nieprzyjemnych zdarzeń lub straty materialne, a może to też zacząć przejawiać się w ciele, w postaci deformacji czy choroby, mogą też wasze dzieci lub wnuki zostać włączone w proces rodowej lub rodzinnej energetyki – zawsze to będzie oznaczało wyrównanie długów. Obecnie rodzi się wiele dzieci, które poprzez swoje ciała uwidaczniają i wyrównują rodzinne i rodowe programy. Jeżeli wy będziecie mądrzy – wasze dzieci pozostaną zdrowe.

Nie chcę was straszyć, a jedynie pokazać, jak przebiegają energetyczne procesy, które poprzedzają fizyczne zdarzenia. Zawsze świat, który nas otacza zastał, ukształtowany jest przez nasz sposób życia, światopogląd, cechy charakteru, jakości, które przejawiamy, relacje z ludźmi z tego życia i z poprzednich wcieleń.

Jeżeli w waszym życiu coś wam się nie podoba – nie szukajcie przyczyn w świecie zewnętrznym ani w ludziach, którzy z wami przebywają – tylko w was samych! Dlatego wszystko, co wam nie pasuje w świecie, naprawcie w sobie. Tylko poprzez zmianę siebie i działanie z nowymi jakościami, możecie zmienić otaczającą was rzeczywistość.

Od dawien dawna znana jest mądrość: „lepiej przepłacić niż nie dopłacić”. W warunkach likwidacji karmy, co jest warunkiem przejścia na wyższy poziom, wyrównanie energii poprzez niechcianą sytuację następuje bardzo szybko. W świetle tego jasne się staje dlaczego życie niektórych ludzi nie jest takie radosne jak by chcieli. Przy braku zrównoważenia energii wewnętrznej, kiedy w dodatku duchowość jeszcze nie jest potwierdzona działaniem, zdarzenia życiowe praktycznie pozostają niezmienione. „Co wewnątrz to i na zewnątrz”. W rezultacie życie nie jest takie, o jakim marzycie. Nierzadko umysł dochodzi do wniosku, że praktyki są nieskuteczne, a energia nie pracuje.

Na seminariach i w publikacjach zawsze podkreślam, że wszystko, co ma miejsce na zajęciach, ma wpływ na świadomość i zmianę stanu wewnętrznego, motywuje, żeby stać się innym, wpływa na realne działania i na relacje w domu oraz kontakty towarzyskie, praktycznie na wszystkie sfery życia, na zrównoważoną energię, jasność pomysłów i działań dla dobra całej ludzkości. Jednak pamiętajcie, żeby być zawsze uczciwym, przede wszystkim przed sobą. Czasami pojawia się chęć, aby otrzymać coś cudzym kosztem, tłumacząc sobie, że to dla dobra ludzkości – tworzymy wówczas iluzję maskując prawdziwą przyczynę. Ale zawsze patrzcie głębiej, pod zasłonę iluzji, żeby kierowały wami wzniosłe motywy, a nie osobiste korzyści.

Cienka jest linia między zakamuflowaną wygodą a czystą intencją.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *