Magiczny poród (moja historia) Chciałam serdecznie podziękować Pani Marinie Mockałło i Bogusławowi Arturowi za opiekę w czasie ciąży i przygotowanie mnie z dzieckiem na łatwy szybki doskonały poród. Kiedy przyszłam po raz pierwszy do Państwa, byłam w 5 m-cu ciąży i bardzo dużo słyszałam o niepokalanym poczęciu... dzieci z miłości bez karmicznych obciążeń, ale miałam świadomość, że po przez połączenie 2-ch rodów i zarazem długów karmicznych z drzew rodowych mojego i męża, dziecko nabywa długi i lekcje karmiczne. Byłam ciekawa, czy można to w jakiś sposób zlikwidować choćby zminimalizować, by dziecko miało lżej było szczęśliwsze, by miało bardziej z górki niż pod. Likwidując karmę dziecka i naszych drzew rodowych, umożliwiamy mu przyjście na świat w łagodny, mistyczny sposób: lekko dla dziecka, lekko dla matki - i tak było. W Procesie oczyszczania ja, jako matka, zobowiązałam się do zwrócenia w wychowaniu dziecka na pewne kwestie, by nie popełnił ponownie tych samych błędów, które popełniał, dowiedziałam się jaką ma dusze, jakie lekcje i na co zwrócić szczególna uwagę w wychowaniu. Ciąża przebiegała doskonale bez żadnych niedogodności, dzień porodu był wyjątkowy, jakbym była w innym wymiarze: z rana długa kąpiel, potem synchronizowanie się z ciałem, które dawało znaki, że coś jest inaczej, powolne etapowe przygotowanie ciała do innego stanu - wszystko w spokoju, akceptacji. Po czym wody płodowe dały o sobie znać, że to już czas. Ze spokojem - do szpitala, gdzie okazało się, że jest pełne rozwarcie i mały już gotowy do przyjścia. Za 10 min był już na świecie. Wszystko to odbyło się w harmonii i w spokoju, szybko, łatwo, lekko, a dziecko pojawiło się na brzuchu z uśmiechem bez płaczu! Niesamowite. Bardzo, bardzo dziękujemy za lekki poród i zdrowe dziecko. Szczęśliwa i świadoma mama z świadomym dzieckiem )))

Iwona O. z Katowic

Medycyna Wielowymiarowa
2017-05-16T12:39:54+02:00

Iwona O. z Katowic

Magiczny poród (moja historia) Chciałam serdecznie podziękować Pani Marinie Mockałło i Bogusławowi Arturowi za opiekę w czasie ciąży i przygotowanie mnie z dzieckiem na łatwy szybki doskonały poród. Kiedy przyszłam po raz pierwszy do Państwa, byłam w 5 m-cu ciąży i bardzo dużo słyszałam o niepokalanym poczęciu... dzieci z miłości bez karmicznych obciążeń, ale miałam świadomość, że po przez połączenie 2-ch rodów i zarazem długów karmicznych z drzew rodowych mojego i męża, dziecko nabywa długi i lekcje karmiczne. Byłam ciekawa, czy można to w jakiś sposób zlikwidować choćby zminimalizować, by dziecko miało lżej było szczęśliwsze, by miało bardziej z górki niż pod. Likwidując karmę dziecka i naszych drzew rodowych, umożliwiamy mu przyjście na świat w łagodny, mistyczny sposób: lekko dla dziecka, lekko dla matki - i tak było. W Procesie oczyszczania ja, jako matka, zobowiązałam się do zwrócenia w wychowaniu dziecka na pewne kwestie, by nie popełnił ponownie tych samych błędów, które popełniał, dowiedziałam się jaką ma dusze, jakie lekcje i na co zwrócić szczególna uwagę w wychowaniu. Ciąża przebiegała doskonale bez żadnych niedogodności, dzień porodu był wyjątkowy, jakbym była w innym wymiarze: z rana długa kąpiel, potem synchronizowanie się z ciałem, które dawało znaki, że coś jest inaczej, powolne etapowe przygotowanie ciała do innego stanu - wszystko w spokoju, akceptacji. Po czym wody płodowe dały o sobie znać, że to już czas. Ze spokojem - do szpitala, gdzie okazało się, że jest pełne rozwarcie i mały już gotowy do przyjścia. Za 10 min był już na świecie. Wszystko to odbyło się w harmonii i w spokoju, szybko, łatwo, lekko, a dziecko pojawiło się na brzuchu z uśmiechem bez płaczu! Niesamowite. Bardzo, bardzo dziękujemy za lekki poród i zdrowe dziecko. Szczęśliwa i świadoma mama z świadomym dzieckiem )))
Category :